Panów kręcą kobiece wytryski i laski które to potrafią zarabiają najwięcej na kamerkach, niestety potrafi to znikomy procent (bodajże 3 albo 4% społeczeństwa), reszta musi albo mozolnie ćwiczyć (nie wiem czy to daje jakieś rezultaty, pewnie takie samo placebo jak pompki do penisa i masowanie go na powiększenie) albo... oszukiwać. Camgirls mają długą tradycje w oszukiwaniu "zwykłych" orgazmów (które panowie łykają jak młode pelikany) więc jest to po prostu kolejna ich aktorska sztuczka do repertuaru. Ale co innego wiedzieć o tym, że pani oszukuje, zakładać klapki na oczy i dać się porwać teatrzykowi a co innego wiedzieć, hejtować niemożebnie w necie panią za to a mimo to wchodzić dzień w dzień tylko i wyłącznie do tejże pani tracąc swój cenny czas zamiast poświęcić go na poszukiwanie Idealnego Prawdziwego Kobiecego Wytrysku :)