Taka z niej wróżbitka jak z Jackowskiego przepowiadacz przyszłości - min. "przewidział" wygraną Wałęsy bo sondaże od wielu miesięcy dawały mu kilka procent przewagi nad "komuchem" a potem wyszła słynna sprawa z "podaniem nogi a nie ręki" Kwaśniewskiemu która w ostatnim momencie delikatnie osłabiła jego pozycję, potem miał kilka spektakularnych wpadek "pokazując" miejsce ukrycia "zwłok" (które potem okazywały się wciąż żywymi osobami i znajdowały się kilkaset kilometrów dalej) albo sugerując że dana osoba wciąż żyje gdy potem okazywało się, że dawno juz nie żyje (min. dwójka zaginionych policjantów - on sugerował że są porwani w jakimś tam domku kilka kilometrów od komendy, okazało się potem, że pojechali ponad 150 km dalej na "nieoficjalną" podróż "służbową" o której nikt nic nie wiedział bo robili za darmowe taksi dla jakiejś lokalnej szychy i wracając wpadli w poślizg i do rzeki, odnaleziono ich dopiero kilka dni później, podobnie zaliczył wpadkę z porwanym Olewnikiem wciąż pokazując nowe miejsca przetrzymywania go, podczas gdy od wielu tygodni on już leżał martwy w jakiejś studni czy beczce). A finalnie zbłaźnił się z Kaczyńskim, przepowiadając mu w marcu że przegra kolejne wybory prezydenckie z Tuskiem (to był jedyny w zasadzie scenariusz prawdopodobny bo sondaże nie dawały mu szans), Tusk bedzie prezydentem dwie kandencje a Lech Kaczyński poświęci się karierze naukowej - jak było potem 10 kwietnia wszyscy wiemy
Mimo tych setek wpadek ludzie emocjonują się tym, że jednak kilka ciał wskazał pi razy oko dobrze i mimo to wierzą w to, że on ma jakieś nadprzyrodzone zdolności
Pamiętaj, że jeżeli życie pluje Ci w twarz to znaczy tylko jedno - nie trafiło w dupę więc teraz będziesz ruchany na sucho