Na niczym, zrobiły to przedstawienie, wartość artystyczna była bliska zeru (podobnie jak zrozumienie treści przedstawienia przez widzów
ShowUp.tv), zaproszeni do sali przeintelektualizowani hipsterzy (chyba tylko i wyłącznie znajomi Maliny i Poziomy) bili brawo i wręczyli kwiaty i tyle, niestety Holiłud się o nasze panie scenarzystki/aktorki nie zabija. Osoby, które oczekiwały jakiejś ostrej nagości i wspólnego pokazu les pań (tudzież małej orgietki z zaproszonymi na premierę osobami) były mocno zawiedzione, ale ogólnie fajnie było zobaczyć coś innego na
ShowUp.tv niż erotyka
W sumie powinno się przenieść temat do "nieobecni" skoro panie od razu zapowiedziały, że nie będzie już kolejnych przedstawień
Pamiętaj, że jeżeli życie pluje Ci w twarz to znaczy tylko jedno - nie trafiło w dupę więc teraz będziesz ruchany na sucho