Zapraszam do dyskusji i wspominek na temat naszych kolegów oraz koleżanek - tych poległych na placu boju, zbłąkanych po drodze, skazanych na banicję i nieaktywnych, którzy zniknęli w niewyjaśnionych okolicznościach a ich porzucone, forumowe konta są już tylko smutną melodią przeszłości.. Pozdrawiamy...