Na insta nie afiszuje się z tym, ze jestem na kamerkach, traktuje go jako pamiętnik, wiec jak ktoś go ma to niech szanuje dostęp, a nie podaje na tego typu stronach, forach, bo dobrze wiecie ile hejtu w około i po co to
podejście dobre ale nie u nas, tu ciągle jest dużo ludzi którzy mają swoje prywatne krucjaty, aby piętnować nadające na SU w imię ich nawracania lub innych równie pojebanych celów.
Na insta zajrzałem jeszcze jak był, całkiem fajny, taki subtelny :), ale jak miałaś tam i prywatny i SU świat a nie chciałaś się ujawniać tak bezpośrednio (wydajesz się na tyle ogarnięta że musisz zdawać sobie sprawę że przy Twoich zasięgach że ktoś Cię rozpozna) , to usunięcie insta było sensownym wyjściem, ew zrobić tylko prywatny dla wąskiego grona znajomych i tam prowadzić ten pamiętnik .