Poćwiartowałeś moje wypowiedzi w taki sposób, że traci to jakikolwiek sens.
We wcześniejszych i prawdopodobnie obecnych postach krytykujesz i stwierdzasz co złego zrobił rząd Tuska. Kłopot w tym, że jeśli jakieś podwyżki mają wejść w życie to muszą zostać przegłosowane przez sejm, senat a na końcu zostać podpisane przez prezydenta. To co wymieniałeś nie zostało podpisane przez prezydenta i nie było poddawane pod głosowania, przynajmniej nie w kadencji obecnego rządu. Tak więc miło, że dostrzegasz co zostawił PiS po sobie.
Czy mogli zrobić więcej? Pewnie tak ale Szydło po 100 dniach swojego rządu stwierdziła, że ma umowę z Polakami na 4 lata a nie na 100 dni. Oczywiście też jedna jak i druga partia odziedziczyła kraj w ruinie. Między obiema partiami stawiam znak równości. Zamienili się miejscami i mówią DOKŁADNIE to samo na swój temat.
Nie mam czasu czytać każdego postu i dołączonego artykuł do niego. Zrobiłeś tu dość duży spam i ciągle zmieniasz temat na coś innego więc ciężko się odnosić do wszystkiego. Tu nie chodzi o żadną "wygodę", wręcz przeciwnie, sam starasz się zabić dyskusje.
Czy powrót stawki VAT na żywność po 2 latach to szybko? Dyskonty i tak to upchną w promocje, największe zmartwienie mają małe sklepiki osiedlowe.
Kiedyś napisałeś, że akceptujesz podwyżki podatków, jeśli pójdzie to na armie. Przypominam, że rząd PiS chciał zakupić np 500 Himarsów, ponad 1k czołgów, X rakiet etc... Umówmy się, że Koreańczycy o ile zgodzą się na tak olbrzymi kredyt to będą oczekiwać spłaty. USA też nie odda nam sprzętu za free.
Dalej się zgadzasz z podnoszeniem podatków czy będziesz krytykował ewentualne wprowadzenia nowych?
Ceny węglowodorów tanieją co nie oznacza, że cena prądu będzie jak dawniej. Dlatego odczujesz podwyżkę przy uwolnieniu cen, mimo, że węglowodory poleciały w dół.
Głosowanie posłów w UE nie ma znaczenia jeśli wszystkie kraje członkowskie się pod danym dokumentem nie podpiszą. Morawiecki ze swoim rządem ratyfikowali Zielony Ład a zasłanianie się tym, kto jak głosował nie ma większego sensu. Przed protestami rolników byli dumni z tego, co zaproponowali rolnictwu.
Narodowy port lotniczy był pomysłem zaczerpniętym jeszcze przez komunistów. Były partie, które wracały do tematu zmieniając nazwę, lokalizację etc. Czy CPK by się przydało podczas ewentualnej wojny? Wtedy nawet 10. Największym problemem jest to, że wypowiadają się na ten temat politycy czyli osoby najbardziej zakłamane i zmieniające zdanie w zależności od tego co im się bardziej opłaca. Gdy powiększali lotnisko w Radomiu, uznali, że Polacy będą mieli z niego bliżej do Afryki niz z Warszawy(...). Obecnie uważają, że z każdego miejsca lepiej jest dojechać pociągiem aby lecieć z centrum Polski.
Błaszczak to mitoman, który powie wszystko, sprzedałby własną matkę aby uzyskać głos wyborczy więc nie martw się, Kosiniak będzie lepszym ministrem.
Puste obietnice Kaczyńskiego(3 PLN) i Tuska(5 PLN) to już legendy. Ja w żadną z tych obietnic nie wierzyłem ale pewnie jakiś frajer się znalazł. Pisanie o jednym bez drugiego to hipokryzja
Co jest złego w ewentualnym ratowaniu Siemensa? Oczywiście, że wolę offset od Niemców niż Chińczyków a import i eksport z Niemcami jest dla nas bardziej opłacalny np ze względu na sąsiedztwo. Możesz też uprawiać politykę putina, która ma na celu skłócenia nas z Niemcami.
Nie jeździłem do Niemiec na szparagi, do innych miejsc również. Tutaj też nie widzę nic złego i powodów do śmiechu. Kapitalizm polega na tym aby zarobić kasę i ją rozmnażać. Śmiać lub współczuć należy tym, którzy są "przekaźnikami pieniędzy" czyli zarabiają i wszystko przepieprzają bez żadnej wizji czy możliwości dalszego zwiększania tego co juz mają.
Nie oglądam wieców PiS..tam jest pompowana jakaś dziwna propaganda, że Nimcy mogą nas zaatakować zbrojnie? Nie kumam tej nienawiści
Glapiński...hahaha Padłem jak przeczytałem to co napisałeś...
Glapiński dbał o poziom inflacji... bycie na podium... od końca
Glapiński dbał o stabilność waluty... nawet bez wojny PLN był rozchwiany
Glapiński dał spory zysk...pomylił 6 miliardów wpływów z... 17 miliardami straty
Finansista, który myli plus z minusem to trochę marna rekomendacja, warto też dodać jak pięknie wpieprzył ludzi w kredyty obiecując stabilność stóp procentowych(również bez wojny).
Inną kwestią jest TS, tylko ze względu na ewentualne reperkusje dla kraju bym go oszczędził
Więcej czytać mi się już nie chce, może kiedyś
Na koniec zadam pytanie, chciałbyś aby Tusk zrealizował WSZYSTKIE swoje obietnice? Chodzi mi o koszt, nie o ideologie, warto też dodać obietnice poprzedniej ekipy, które również kosztują.