Nie wiadomo ile to potrwa jest to wkurwiające i podejrzewam że kobitki które wcale nie mają kasy tylko na SU zarabiają są mocno wkurwione.
Ja pracuję oprócz SU dlatego jeszcze się tak mocno nie denerwuje bo kasę z SU traktuję jako dodatek do budżetu domowego trochę z niej odkładam trochę przepierdalam.
Nic nie mam do kobitek które nie pracują tylko żyją z SU żeby ktoś mi czegoś nie zarzucał.
Każdy robi co uważa i co mu się podoba.
Wiem że w niektórych już nie ma nadziei na te przelewy że zaczną realizować lecz myślę że w końcu to uruchomią i wszystko pójdzie bez problemu. otrzymamy swoje pieniądze a troszkę się ich zgromadziło i w końcu będziemy wszystkie spokojne.