To ze Loboda cierpi na ciezka odmiane zespolu stresu przedwyplatowego to juz przywyklem i w sumie mi to lotto, ale Spajk w roli mentora, doradcy i kolcza zyciowego? bez jaj... :laugh3:
PS. tak na marginesie...co wy z tym dawaniem pieniedzy rezydentom? Ja, jako bardzo majetny czlowiek, bylem dwa razy na wczasach..raz na Helu i raz nawet w samej Bulgarii w luksusowym dwugwiazdkowym hotelu ollinklusif i nigdy kurwa zadnych pieniedzy zadnym rezydentom nie dawalem, po co za co na co?