ruger44 pisze:Mi niegrzeczne słownictwo jakoś zawsze łączy się z męską dominacją i klimatami BDSM, jest to kolejny element którym upokarzasz kobietę i pokazujesz jej swoją wyższość, przez kabelek IMHO jest to kompletny niewypał, nie oddaje to w ogóle klimatu który jest niezbędny by osiągnąć cel mówienia tak do swojej poddanej, siła przekazu równa zero. Ale co kto lubi
Nowy Program Partnerski ShowUp.tv
Ruger, trochę pomyliłeś Pan dominacje, upokarzanie, rozkazywanie.. z 'świntuszeniem' o którym właśnie jest ten temat. Jak kobieta by mi np. powiedziała 'leż psie, ty niedobry kundlu' albo coś w tym stylu, to takie coś też mnie absolutnie nie kręci.
Tak jak już pisałem wcześniej, są na tym Bożym świecie takie panie, które mają coś takiego w głosie, że od samej mowy robi się gorąco, a wulgaryzmy odpowiednio wypowiadane, dodają pikanterii i podnoszą ciśnienie ;p
Jednak jest to bardzo nieliczne grono Pań, które posiadają taki dar.
punkt widzenia się zmienia zależnie od stanu w kieszeniach