Hardaszian pisze:Może jeszcze napiszesz że pis stosował ze same metody przejmowania telewizji co teraz.
Brutalne wtargniecie wyłączenie sygnału zmiany zarządów na podstawie uchwał.
To nic nie ma wspólnego z demokracja i praworządnością.
To bardziej przypomina zamach stanu niż legalne działania.
Nie napisze... ale powiedz mi Hard czy wypierdolenie z telewizji publicznych WSZYSTKICH dziennikarzy ktorzy nie chcieli zostac propangadzistami PISu mialo cos wspolnego z demokracja i praworządnością?
Czy fakt ze PIS tworzyl prawo ktorego ideą bylo WYLACZNIE zabetonowanie swoich partyjnych pozycji miedzy innymi w TVP, mial cos wspolnego z demokracja i praworządnością?
Fakt, teoretycznie cos takiego co dzieje sie od wczoraj na Woronicza, w cywilizowanym, demokratycznym kraju, nie powinno miec miejsca... problem jest w tym ze "złe" prawo zaczelo byc tworzone juz dawno, PIS tworzenie "złego" prawa rozwinal jeszcze bardziej... teraz po przegranych wyborach, koalicji nie pozostawiono ZADNEJ w 100% legalnej drogi aby mogli skutecznie sprawowac wladze nad takim TVP... a przypominam ze mandat do tej wladzy dal koalicji tak uwielbiany przez PIS "suweren".
Wiesz co PIS boli najbardziej w tej wojnie o TVP? Ze suweren, nawet ten PISowski wiedzial czym bylo TVP, i suweren, choc widzi to "brutalne wtargniecie" to niespecjalnie ma cos przeciwko, ba! suweren w zasadzie sankcjonuje nawet nielegalne dzialanie... Kilka moherow na protesciku niczego nie zmieni.
Btw... zabawne jak juz dzisiaj w sejmie kilka razy poslowie PIS zapomnieli sie i mowili o zamachu na "ICH" telewizje...ICH!
Mnie nie interesuje JAK publiczna zostanie przejeta... bardziej jak bedzie wygladala po tym przejeciu.
"Inni piszą głupoty to ja też mogę" HardRockCaffe666