ruger44 pisze:Niestety ani tytuł Miss ani liczne zachwyty panów na forum nie zachęcily naszej sympatycznej koleżanki do powtórzenia pokazu - może bliżej świąt znajdzie trochę czasu, może na Sylwestra ogarnie ją noworoczne szaleństwo - czas pokaże, na pewno wszyscy nie mogą się doczekać aż te pracowite zręczne rączki znowu pójdą w ruch!
Miśku, mój brak motywacji wynika z faktu, iż nierówno się tu traktuje wszystkie "miski", niestety.
Rozumiem, że określenie "sympatyczna koleżanka", jest użyte ironicznie z całkowitą premedytacją, jednak i tak ze szczerą sympatią uśmiechnęłam się do niego.
"Pracowite zręczne rączki" w chwili obecnej wolą takie oto zajęcia: