Problem ze szklanką na "picie siusiu świeżo wysikanego" etc został rozwiązany - szklanka cały czas w kadrze. Zrobienie jest w lekkim zgięciu, szklanka jest przed kam a potem siadam i podwyższam kamerkę, żeby obejmowała głowę do picia. Jeden użytkownik zwrócił na to uwagę, było mi po prostu wygodniej odłożyć szklankę i podwyższyć kamerkę. Jakby nie patrzeć może się wylać. Sztuczka z sokiem nie ma szans powodzenia, nie trafisz koloru moczu (widocznego w przeźroczystej szklance/kieliszku) z sokiem jabłkowym czy innym. Musiałabym długo mieszać, sprawdzać, a i tak co piss to inny odcień. Nie mam ochoty wychodzić na idiotkę. Plus dodatkowe koszta. Na "mój fetysz piss" butelka z moczem, do penetracji jest odkładana, bo tak jest poręczniej, ale zważywszy na fakt, że najpierw i tak piję świeżo wysikany piss, ze szklanki nie powinno to nikomu przeszkadzać. Szklanka do oblewania, też może być odkładana, ale na tym privie dużo się dzieje i wszystko co otwarte z płynami, wolę mieć poza zasięgiem przypadkowych ruchów.
Wszystkie historię erotyczne są na spontanie, ale jeśli słyszę dany temat po raz szesnasty, to korzystam z tego co poprzednio wymyśliłam. Na początku dyskretnie sonduję np wiek bohaterów, czy mam dodawać elementy typu scat, piss vomit, skrajny sadyzm, gore, krew, czy mam łkać w historiach o gwałtach, błagać z płaczem o litość, czy wszystko erotycznej rozkoszy.
Privy trwały krócej - ergo ktoś chciał, żebym się w coś ubrała, przygotowała, przyniosła etc. Czas wtedy leci.