Dzień kobiet, a tu jeden z podwładnych przynosi swojemu kierownikowi (mężczyźnie) kwiaty. Na to kierownik zdumiony: -Co pan, przecież to Dzień Kobiet...? -No wiem, ale pomyślałem, że przyniosę, bo z pana taka kur*a pamiętajcie o swoich kierownikach
Żona do męża: - Kochanie, musimy zwolnić naszego szofera. - Ależ dlaczego? - pyta mąż. - Wyobraź sobie, że dzisiaj o mało mnie nie zabił! - Zaraz zwolnić... Dajmy mu drugą szansę.
Para nowożeńców leży w łóżku wieczorem, kiedy facet nabrał ochoty na seks, pochyla się w stronę żony i puka ją lekko w ramię. Ona odwraca się do niego i mówi: - Nie możemy się dzisiaj kochać, rano idę do ginekologa i chcę być świeża. Facet odwraca się i po chwili mówi do żony: - Ale przecież nie idziesz jutro do dentysty.
Ojciec widzi syna wychodzącego z domu z wielką latarką w dłoni. - Dokąd to? - Na randkę - przyznaje się chłopak. - Ha! Ja w twoim wieku nie potrzebowałem latarki na randkach. - No tak. I sam popatrz na kogo trafiłeś...