Moim zdaniem, jako znanego i cenionego konesera wysublimowanej sztuki dla yntelygentów, skoro w wersji 1.0 sztuki były cycki to w wersji 2.0 powinna być minimum szparzyna!!! A najlepiej wyjśc z założenia, że skoro to druga sztuka to cycków też powinno być dwa razy więcej i w związku z tym szanowna Pani Reżyser Malinka również powinna pokazać swoje dorodne cycole!
Pamiętaj, że jeżeli życie pluje Ci w twarz to znaczy tylko jedno - nie trafiło w dupę więc teraz będziesz ruchany na sucho
To i sztuka dotarła w trzewia szołapa? Tego się nie spodziewałem . Zajrzałem oczywiście z ciekawości celem odchamienia się i liźnięcia odrobiny kultury. Modelka ... o przepraszam, aktorka o całkiem niebrzydkiej buzi prowadziła na mini scenie dziwny monolog, ale pomimo moich starań nie zrozumiałem o czym mówiła . Chyba nikt nie rozumiał. Raczej to była jakaś próba generalna. Ukazania cycków zebranej widowni niestety nie doczekałem .
próba za próbą ta ringley już ledwo nogi ciągnie to jest nieludzkie traktowanie człowieka już sama skóra i kości z niej zostały gdyby to było zwierzę wezwałoby się Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami i byłoby po kłopocie , Malinę ukarali by grzywną ringley do schroniska i dramat by się skończył ale to jest człowiek a człowiek musi znosić wszystko . Andrzej Wajda nigdy nie pozwoliłby na takie traktowanie aktorów zawsze był bufet z zakąskami i każdy mógł coś zjeść ale reżyserzy młodego pokolenia zawsze eksploatują człowieka do końca .. liczy się tylko sukces kosztem zdrowia i życia mam nadzieje że następnym razem ringley dostanie chociaż słone paluszki i wodę . pożyjemy zobaczymy
Obczajcie laskę:-) Masakra jak dla mnie ..... sorki ale ja jak zwykle szczera. Może miła.... ale jak dla mnie aseksulna.. może miła i rozmowna ale sexapilu zero
Tiago każdy ma swój gust.... Ale akurat weszłam na jej transmisję i widziałam anorektyczną laskę pół nagą (anoreksja chodząca i tyle). Potem się ubrała i w ubraniu całkiem OK i buzia OK....... ale nago... niestety ...................... chuda taka, jakby z niej wszystko uffoludki wyssały....
Jej urody nie będę oceniał, bo nie jest w moim typie. Warsztatem aktorskim na razie nie zachwyca. Marna dykcja, zaciąga trochę nosowo, przez co czasami trudną zrozumieć co mówi. Gra aktorska też nie powala. Strasznie sztampowo, pretensjonalnie, jak na szkolnym kółku teatralnym. Jeszcze wiele pracy przed nią.
To jest stare przedstawienie, to samo co rok temu było tylko odgrzewane po raz kolejny bo ponoć się spodobało, tylko nie sprecyzowano: komu się spodobało bo oklaski były tylko ze strony hipstersko-awangardowo-wegańskiej widowni złożonej z samych znajomych którzy wpadli obejrzeć je w przerwie między dyskusjami o prawach uciskanych kobiet i imigrantów a kolejnym latte z mlekiem z soi. Oklasków ze strony widzów szołapa nie stwierdzono ale cóż, jak w bajce o nagim królu - motłoch nie jest w stanie dostrzec piękna tej szaty, widzą ją tylko mądrzy ludzie. I hipsterzy. I weganie. I feminazistki
Pamiętaj, że jeżeli życie pluje Ci w twarz to znaczy tylko jedno - nie trafiło w dupę więc teraz będziesz ruchany na sucho
Ciekawy projekt, zawsze jakaś odmiana na ShowUp.tv. Dziewczyna bardzo sympatyczna i z poczuciem humoru. Ciekawe czy będą realizowane jeszcze jakieś projekty?