Uczucia mam embiwalentne, z przewagą tych pozytywnych jednak, wszak oprawa wizualna nigdy nie jest u mnie na pierwszym miejscu, a uczucia i emocje, które widzi serce, a nie oko.
Wczoraj w nocy wszedłem do Piczuni ale kurwiła tak siarczyście, że odpuściłem, choć znam ją nie od wczoraj.
Picza ma swój styl, jest silną osobowością, a takie osoby zawsze darzyłem sporą dozą podziwu.
Miesza mi się tu jednak rynsztok z bogatą królową, szambo z perfumerią, a tego mylić podobno nie można.
Czuję dezorientację i zamykam się w sobie, po czym zamieniam się w znak zapytania.
https://showup24.tv/42Piczunia
https://showup24.tv/profile/42Piczunia