Widzialem tylko tą piatkową transmisję, leciała w tle na lapku, a ja patrzyłem co ma TV do zaoferowania
Oczywiście bez głosu, bo podśmiechujki głównych bohaterek były troszkę irytujące... Co do samego show, jako osoba, która nie dała złamanego żetona mogę powiedzieć, że było neutralne- szału nie było, ale totalnej tragedii też nie..
Natomiast gdybym zdecydował sie coś podarować to pewnie bym sie zawiódł.. losy przepadały niezrealizowane, a najwięcej tych najdroższych, ale to nie mój problem
Co do rzekomego lewego obiegu.. ciężko stwierdzić jednoznacznie czy był. Pamiętajmy, że Paula ma swoich fanów bardzo oddanych, a Monti to chyba najbardziej... nie zdziwiłbym się gdyby miał ołtarzyk specjalny przygotowany ze świecznikami obok lapka itp. na czas kiedy Paula nadaje
I zabawia się klęcząc jednocześnie(taki żart.. no offence oczywiście). I dlatego nie wydaje mi sie, żeby akurat Monti był podstawiony, to nie mialoby sensu czy to w odniesieniu to ostaniej trans czy każdej innej na której Monti jest obecny.. przecież w zasadzie on sam realizuje te cele...
A argument Rugera o "radości okazywanej na otrzymanego tipa" jest słaby, bo zdarzało mi się widzieć trans bez Montiego i cel nie szedł, a jak się pojawił i go "zrobił" mina i reakcje Pauli na pewno nie były "bezuczuciowe"