W zasadzie nie wiem od czego mam zaczac. Z tej strony sweeeet.
Zapewne czytajac ten post domyslisz sie ze jest kierowany do ciebie.
Napisze wprost, jestes je*ana gnida ktora nie powinna chodzic po tym swiecie.
To co kurwa robisz od 2 tygodni przechodzi ludzkie pojecie. Mam tego doyc, nie tylko ja ale wszyscy ludzie ktorzy mnie znaja. Przez ciebie pare dni temu wyladowalam w szpitalu. Nie moge spac, jesc, ani normalnie funkcjonowac,nie moge sie na niczym skupic wlasnie o to ci chodzilo, mozesz byc z siebie dumny. Przez tych pare dni schudlam prawie 5 kg. Przysiegam ci ze kiedys tego pozalujesz. Przez te 4 lata kiedy mnie przesladujesz i nekasz znosilam cierpliwie wszystko.. fikcyjne konta na facebooku, rozsylanie moich nagich zdjec i filmikow z moim udzialem do rodziny, znajomych, i wszystkich ludzi tych ktorzy nawet nie widzieli mnie na oczy.
Nasmiewasz sie i kpisz ze mnie ze caly czas zmieniam miejsca zamieszkania, oszem to wszystko jest twoja zasluga.
Przeprowadzilam sie jakies 3 tygodnie temu, poniewaz wlascicielka mieszkania nie moga juz tego zniesc, ciagle nekanie na fb i wiadomosci na telefon. Okej, tydzien byl spokoj.. wynajelam pokoj.. i znowu to samo. Ale to jest juz totalne przegiecie paly, schakowales moj telefon, wykrades wszystkie numery telefonow i nekasz od kilkunastu dni wszystkich moich znajomych i znajomych mojego wspollokatora. Jestes kurw* chorym czlowiekiem, wysylasz po 10 wiadomosci ludza z bramki sms i przekierowywujesz polaczenia, daj im spokoj!!
dlaczego nie piszesz do mnie, znow zmienilam miejsce zamieszkania a ty wysylasz takie wiadomosci ludzia ktorych nie zdazylam jeszcze poznac. Pierdolo** mendo, zostaw mnie w koncu w spokoju bo chce zaczac zyc rozumiesz!!!!!!!!!!!
Ja dluzej tego nie zniose! Przestan mi to robic, co ja ci takiego zrobilam