W czwartek czy piątek wręcz się trzęsła ze stresu
Może z zimna bardziej, bo nadaje teraz z piwnicy
https://showup24.tv/AngelChloe
https://showup24.tv/profile/AngelChloe
W czwartek czy piątek wręcz się trzęsła ze stresu
Mistrz81 pisze:W czwartek czy piątek wręcz się trzęsła ze stresu
Może z zimna bardziej, bo nadaje teraz z piwnicy
https://showup24.tv/AngelChloe
https://showup24.tv/profile/AngelChloe
Maly_Krzaczek pisze:dobrynick pisze:Mistrz81, gdzie można znaleźć to ostatnie zdjęcie naszej ulubionej organizatorki konkursów?
blondisu69 pisze:Lepiej się poczuliście udostępniając jej zdjęcia? Jeszcze z młodości… wiadomo że teraz się trochę zmieniła ale robicie z niej potwora. Co ona wam takiego zrobiła ? Bo oszukała paru na żetony? A co z kieszeni im wyciągała? Dajecie je dobrowolnie a później płaczecie bo liczycie nie wiadomo na co. Znajdźcie sobie baby i ułóżcie życie
malinka pisze:Przeciez to nie jest ona zupelnie inny biust , cialo , usta, zeby .
Userka pisze:Wyhamujcie z tym stalkingiem. Nigdy nie wiecie w jakiej ktoś jest formie psychicznej i do czego taka beztroska zabawa w śledztwa i udostępnianie zdjęć moze doprowadzić. Imo, nie warto.
malinka pisze:Przeciez to nie jest ona zupelnie inny biust , cialo , usta, zeby .
Mistrz81 pisze:ponieważ ona sama twierdzi, że na SU ludzie nie przychodzą oglądać zwykłych dziewczyn tylko chcą oglądać takie, których na co dzień nie mają okazji widywać.
blondisu69 pisze:Co ona wam takiego zrobiła ? Bo oszukała paru na żetony? A co z kieszeni im wyciągała? Dajecie je dobrowolnie a później płaczecie bo liczycie nie wiadomo na co.
Maly_Krzaczek pisze:Userka pisze:Wyhamujcie z tym stalkingiem. Nigdy nie wiecie w jakiej ktoś jest formie psychicznej i do czego taka beztroska zabawa w śledztwa i udostępnianie zdjęć moze doprowadzić. Imo, nie warto.
Dość trudno nazwać stalkingiem udostępnianie zdjęć, które latają po necie. To trochę jak mieć zdziwionego pikaczu na ryju, że się złamało nogę, gdy się skoczyło z 3go piętra.
Userka pisze:Nie odstawiajcie piaskownicy.
Userka pisze:Maly_Krzaczek pisze:Userka pisze:Wyhamujcie z tym stalkingiem. Nigdy nie wiecie w jakiej ktoś jest formie psychicznej i do czego taka beztroska zabawa w śledztwa i udostępnianie zdjęć moze doprowadzić. Imo, nie warto.
Dość trudno nazwać stalkingiem udostępnianie zdjęć, które latają po necie. To trochę jak mieć zdziwionego pikaczu na ryju, że się złamało nogę, gdy się skoczyło z 3go piętra.
Co innego jak ktoś Cię jeszcze dopchnie ręka, żebyś miał większą szansę zostać kaleką na skutek tego upadku.
Trochę lat po tym świecie chodzę, znam dużo kompromitujących faktów z życia swoich blizszych i dalszych znajomych i nigdy bym ich nie rozpowszechniała, bo mam minimum refleksji nad tym do czego mogę doprowadzić.
To samo dotyczy obcych mi ludzi.
Nie odstawiajcie piaskownicy.
Stalking – termin pochodzący z języka angielskiego, który oznacza „podchody” lub „skradanie się”[1]. Pod koniec lat 80. XX wieku stalking zyskał dodatkowe negatywne znaczenie na skutek nowego zjawiska społecznego, jakim było obsesyjne podążanie fanów za gwiazdami filmowymi Hollywood. Obecnie stalking jest definiowany jako „złośliwe i powtarzające się nagabywanie, naprzykrzanie się czy prześladowanie zagrażające czyjemuś bezpieczeństwu”.
Stalking jest często powiązany z czynami karalnymi, tj. obrazą i zniewagą, zniszczeniem mienia, przemocą domową. Przykładowe zachowania definiowane jako stalking to śledzenie ofiary, osaczanie jej (np. poprzez ciągłe wizyty, telefony, smsy, pocztę elektroniczną, podarunki) i ciągłe, powtarzające się nagabywanie. Działania te są szczególnie niebezpieczne, gdy mogą przybrać formę przemocy fizycznej, zagrażającej życiu ofiary[2]. Ofiarami stalkingu w dużej mierze są kobiety, a najczęściej stalkerami zostają mężczyźni, którzy się rozstali ze swoją partnerką
Hardaszian pisze:Jakoś drogie panie siedziały cicho jak kolejny raz laska robiła kolejne przekręty.
Dopóki krzywda dzieje się widzom a nie nadającej wszystko jest oki.
Użytkownicy przeglądający to forum: mar94 i 46 gości