msklex pisze:Pojawił się nowy filmik ASMR
pod tytułem
ASMR Nic Nac's Crushing, Chewing *BOOM* - ASMR Relaxing 5/100
No, czyli dokładnie to samo, co w przypadku słodkich drażetek. Dla urozmaicenia można: poturlać po podłodze, zgnieść drzwiami lub oknem, ścisnąć dziadkiem do orzechów, porzucać o ścianę, rozdeptać, włożyć do nosa, uszu, albo innych otworów, o których przez grzeczność nie wspomnę, postrzelać z procy, potopić w szklance wody, wciągać odkurzaczem itd. itp.
Zwykłe robienie naiwnych w konia przez ordynarne dopisywanie filozofii do nachalnej reklamy produktów spożywczych, ot co.
Również udowadnianie innym, ale przede wszystkim sobie, że - chociaż nic nie umiem, to jednak coś umiem, bo przecież jestem animatorką ASMR.
Ale co ja pieprzę!
Ci-cho-szaaa... oglądaj, relaksuj się, zachwycaj i broń Boże nieprzychylnie nie komentuj, bo wpadnie vip z rozdętym ego, któremu forum pomyliło się z salą wykładową i zrobi tu porządek. Porozstawia wszystkich po kątach oraz dobitnie określi: komu, jak, i co - wolno komentować; a komu, jak, i czego - nie.
Oglądam, bo mogę, a nawet powinienem, żeby samemu wyrobić sobie zdanie na temat, który
chcę skomentować.
(1+1+1+1=2)